Warszawa to miasto z niezwykłą historią i niepowtarzalną atmosferą. Jego różnorodność i bogata oferta sprawiają, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zabytkowe pałace i kościoły sąsiadują z nowoczesną architekturą, a zaciszne kawiarenki konkurują z rozbrzmiewającymi muzyką modnymi klubami.
W ubiegły weekend z wizytą w Stolicy byli Słuchacze Uniwersytetu Otwartego BSW.
Chociaż dwa dni to bardzo mało czasu na zwiedzenie Warszawy, udało nam się zobaczyć bardzo wiele miejsc. Pierwszym punktem na naszej trasie było Muzeum Powstania Warszawskiego. Otwarte w 60. rocznicę wybuchu walk powstańczych, jest wyrazem hołdu dla tych, którzy walczyli i ginęli za wolną Polskę. Mieści się w budynku dawnej elektrowni tramwajowej i jest jednym z najnowocześniejszych muzeów w Polsce.
Spacerowaliśmy ulicą Nowy Świat, przy której mieści się wiele ekskluzywnych sklepów, galerii, modnych klubów, eleganckich restauracji i kawiarni. W okresie letnim w weekendy ulica jest zamykana dla zmotoryzowanych i staje się deptakiem. Spacerowaliśmy także po Krakowskim Przedmieściu. Jest to jedna z najpiękniejszych ulic Warszawy. Po gruntownym remoncie ulica zmieniła się w szeroki deptak z wąską jezdnią pośrodku. Wzdłuż chodników umieszczono m.in. kubiki z reprodukcjami obrazów XVIII-wiecznej Warszawy pędzla Canaletta, nadwornego malarza ostatniego króla Polski. Przy niej mieści się też Kościół św. Anny – wzniesiony w drugiej połowie XV wieku gotycki kościół był wielokrotnie niszczony i odbudowywany w różnych stylach. Obecna klasycystyczna fasada kryje bogate barokowe wnętrze. Na Krakowskim Przedmieściu znajduje się też Pałac Prezydencki, największy z warszawskich pałaców, zbudowany w połowie XVII wieku. Od 1994 roku jest siedzibą Prezydenta RP – rezydowali tu kolejno Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski oraz Lech Kaczyński. Przed Pałacem stoi pomnik księcia Józefa Poniatowskiego dłuta Bertela Thorvaldsena. Nie mogliśmy też ominąć Zamku Królewskiego zbudowanego w XV wieku jako rezydencja dla króla w nowej stolicy kraju. Był wielokrotnie burzony i przebudowywany. Część uratowanego podczas II wojny cennego wyposażenia Zamku mogliśmy obejrzeć na stałych ekspozycjach muzeum. Reszta została zrabowana, a sam Zamek wysadzony w powietrze. Odbudowano go dopiero w latach 70. i 80. XX wieku, z wykorzystaniem ocalałych fragmentów.
Chociaż pogoda nie dopisała, podczas zwiedzania nie mogliśmy pominąć Łazienek Królewskich, a w szczególności Zespołu pałacowo-ogrodowego, który jest jednym z najpiękniejszych tego typu kompleksów w Europie. To miejsce licznych wydarzeń o charakterze kulturalnym i rozrywkowym. Na jego terenie można zobaczyć wspaniałe zabytki architektury, z których najważniejszym jest Pałac na Wyspie zbudowany przez Dominika Merliniego i Jana Christiana Kamsetzera dla króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Był jego letnią rezydencją, w której odbywały się przyjęcia i wydawano słynne obiady czwartkowe. Obok Pałacu znajduje się Teatr na Wyspie. W parku odszukać należy także Pałac Myślewicki gdzie mieszkali królewscy dworzanie, Pomarańczarnie, Kordegardy, Biały Domek oraz wiele innych obiektów. Niedaleko Łazienek znajduje się Belweder. Klasycystyczny pałac znany głównie jako dawna siedziba władz państwowych. Zbudowany w XVII wieku stanowił własność Stanisława Augusta Poniatowskiego, który założył tutaj manufakturę fajansów. Od 1818 roku był rezydencją Wielkiego Księcia Konstantego, namiestnika cara w Polsce. W latach późniejszych był siedzibą marszałka Józefa Piłsudskiego i rezydencją prezydentów RP: Gabriela Narutowicza i Stanisława Wojciechowskiego. Przed Pałacem znajduje się pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego – działacza niepodległościowego, wodza legionów i Naczelnika Państwa, zwanego przez swych żołnierzy „Dziadkiem” – być może ze względu na niezwykle bujne wąsy.
Zmęczeni, ale pełni wrażeń po dwóch dniach z żalem opuszczaliśmy Warszawę.
„